|
|
|
referencje
|
Przez ok 9 lat mój pies nie chciał wychodzić na dwór, powodem był strach przed burza, fajerwerkami, lub innymi podobnymi hałasami, a ja jako mała dziewczynka jedynie pogłębiałam jego strach siedząc z nim w łazience i pocieszając, teraz oczywiście sie to zmieniło ale mój błąd miał swoje skutki, Maks nie wychodził na dwór tydzień przed burza i tydzień po, żeby go wyprowadzić musieliśmy go wieźć samochodem i wracać pieszo, do tego wybierał sobie osobę z którą wyjdzie na dwór i stronę w którą pójdzie co czasem było uciążliwe. Gdy po kilku latach zaczęło się jeszcze pogarszać zdecydowałam wraz z rodziną, że należy skorzystać z pomocy behawiorysty. Numer dostałam od cioci, która również jest bardzo zadowolona z usług Pani Kasi. Jej pies aktualnie nie reaguje na hałas zmywarki. Po jednej wizycie z Panią Kasią można naprawdę dużo wynieść, pomaga w każdej sytuacji i widać że nie zależy jej na pieniądzach lecz na psie z którym pracuje. Co jest bardzo ważne patrzy również na zdrowie psa, Pani Kasia po 20 minutach spaceru zauważyła cos czego nie zauważył weterynarz na kilku wizytach. Zaproponowała badania co oczywiście zrobiliśmy i oczywiście miała racje. Aktualnie mój pies wychodzi na dwór, nawet jak coś walnie za oknem, a po wizycie minęły 3 tygodnie, w pewnej chwili myślałam że ogłuchł i dlatego nie reaguje(ale to nie okazało sie prawdą). Pies zaczął też wychodzić z moja siostrą czyli nie wybiera sobie już osoby. Powiem szczerze ze nie próbowałam wizyt z innymi behawiorystami, ale zapewniam osoby, które czytają tą opinie, że nie wyrzucą pieniędzy w błoto.
Serdecznie pozdrawiam Patrycja : )
Po prawie 10 latach terrorystycznych rządów moich dwóch cudownych futrzaków, bardziej z desperacji niż wiary w powodzenie, skonsultowałam się z Panią Kasią. Kontakt znalazłam ‘w ciemno” przez Internet, tym bardziej zaskoczyła mnie natychmiastowa odpowiedz i szczegółowa lista pytań. Mimo dużej odległości Pani Kasia znalazła czas na wizytę u mnie i wykazała bardzo dużo empatii w zrozumieniu moich problemów. Ciepło, łagodność i ludzka chęć pomocy sprawiły, że i ja i moje zwierzaki wspominamy bardzo miło te wizytę. Pani Kasia pamiętała nawet o takich drobiazgach jak zabawka dla kotów. Wypytała nas o najdrobniejsze szczegóły i przygotowała program zmian. Wszystkie, nawet drobne i proste rady okazały się bardzo skuteczne i pomocne. Spotkanie pozwoliło mi na zrozumienie swoich powtarzanych błędów, a różnica w zachowaniu zwierząt nastąpiła prawie z dnia na dzien. Każdy kochający swoje zwierzaki właściciel raz na jakiś czas powinien odbyć takie spotkanie i zweryfikować swoje zachowanie. To co mnie osobiście ujęło to naturalna chęć pomocy. Pani Kasia bezinteresownie starała się wspierać nasze zmiany na każdym etapie. Nigdy nie pozostawiła mnie bez odpowiedzi i pomocy. Dzięki temu bardzo trudna dla mnie decyzja o rozdzieleniu kotów była przemyślana i przygotowana. Teraz z listą rad kontynuujemy proces: ja z jednym kotem, a moi rodzice z drugim 
Pani Kasiu – bardzo dziękuję za okazane wsparcie i serce.
Wszystkiego dobrego i wielu uszczęśliwionych zwierzaków na Pani drodze! Izabela
Chciałabym Państwu serdecznie polecić Szkołę Pani Kasi. Pani Kasia, malutka kobietka o wielkim serduchu sprawia, że współpraca z nią jest bardzo owocna i zapada w pamięć i do serca. Pani Kasia jest niezwykle elastyczna, dopasowuje zajęcia do RZECZYWISTYCH potrzeb psa i właściciela. Bardzo duża wiedza, którą Pani Kasia chętnie się dzieli sprawia, że z kursu "wynosi się" o wiele więcej niż umiejętność podstawowych komend, można się nauczyć jak budować dobre relacje ze swoim psem i wzajemną wieź, rozumie się lepiej swojego ulubieńca i lepiej reaguje na jego potrzeby, a na tym, nam wszystkim psiarzom powinno zależeć. Jestem właścicielką suczki rasy shar-pei, przez wielu trenerów ta rasa jest uważana za trudną i niemożliwa do ułożenia. Pani Kasia podjęła się tego zadania i efekt jest znakomity. Torina pięknie pracuje i teraz po kursie utrwala zdobyte umiejętności, a ja razem z nią. Nie zawiedziecie się Państwo wybierając Akademię 4 Łapy.
Pani Kasieńko - Dziękujemy Basia Bińkiewicz & Tori
Pełne profesjonalizmu podejście do zwierząt! Dobry kontakt zarówno z psiakami jak i z ich właścicielami. Mimo twardego charakteru mojego pupila, tresura w Akademii 4 Łapy przyniosła wręcz zaskakujące efekty. Nauczyłam się jak postępować ze swoim upartym psem, by nasze życie było łatwiejsze, a zarazem szczęśliwsze. Żadne z nas nie musi się już ze sobą męczyć, bo reguły stały się jasne i zrozumiałe. Zajęcia są doskonale przygotowane, bardzo ciekawie prowadzone pod czujnym okiem Pani Kasi, która poświęciła nam mnóstwo uwagi, udzielając wskazówek i porad.
Z czystym sumieniem polecam, gdyż z pewnością lepiej nie mogłam trafić!
Dziękujemy za wszystko :)
Gabrysia i Shadow
Szkolenie z Panią Kasią było miłym, ciekawym i owocnym doświadczeniem zarówno dla mnie i dla mojego psa. Dzięki indywidualnemu podejściu i nauce, z dosyć płochliwej suczki, zmieniła się w miłego i ciepłego towarzysza wojaży miejskich. Ona nauczyła się posłuszeństwa (ćwiczymy nieustannie) i różnych trików, ja nauczyłam się po trochu jej "psiego" języka.
Pięknie socjalizowała się z psami pomimo wcześniejszych trudności i agresywnych reakcji.
Bardzo polecam. Pani Kasia "zaraża" optymizmem i wiarą zarówno w możliwości psa, jak i właściciela. Mobilizuje do pracy metodą wzmocnień pozytywnych. Poza tym jest niezmiernie cierpliwa, rzeczowa przekazując bezcenną wiedzę i pomagając zrozumieć swojego pupila.
Co jeszcze napisać?
Trzeba spróbować i przekonać się samemu.
Anna Lasocka i Grzpa
